Piję sok noni od dziewięciu miesięcy a rozpocząłem z powodu opryszczkę którą miałem od trzech lat. Zdecydowałem się sprawdzić jak noni na to zadziała. Noni wprawiło mnie w zdumienie; w ciągu 24 godzin wszystkie odznaki tej choroby przeszły. Wcześniej miałem ataki które trwały trzy tygodnie. Noni jest darem od Boga. Teraz piję sok codziennie i pomaga mi on na wiele innych dolegliwości.
Jestem 49 letnim mężczyzną z ogólnie bardzo dobrym stanem zdrowia. Jednak przez okres 13 lat pojawiały się podrażnienia odbytnicy z jednoczesnymi przypadkami nieznośnego swędzenia. Okazało się że główna przyczyna znajduje się w moim układzie trawiennym .
Ostatnio mój znajomy powiedział , że wierzy iż owoc noni prawdopodobnie mi pomoże. Jeśli czytając mój tekst wiesz o jakiej dolegliwości tutaj piszę to nie muszę dodawać jak irytujące było to swędzenie i jak bardzo bolesne. Zdecydowałem się i zacząłem picie soku z noni by sprawdzić co się stanie.
Po sześciu tygodniach picia po 120ml dziennie i równoczesnym zmniejszeniu spożycia słodyczy, spotkała mnie bardzo miła niespodzianka - swędzenie znikło.
Poza tym swędzenie mojej lewej stopy znikło również. Podniósł się mój poziom energii. Zacząłem czytać o noni i stwierdziłem , że nie powinienem być tym zaskoczony – w tym soku jest masa przeciwgrzybicznych i przeciwwirusowych składników.
Teraz mogę polecać innym picie soku z noni dla pozbycia się takich problemów.
Jestem 41 letnia kobietą i nigdy nie miałam problemów z zakażeniami drożdży. Ale pewnego dnia obudziłam się czując mocne swędzenie i pieczenie. Byłam z dala od do domu na konferencji, gdzie siedziałam cały dzień w bardzo gorącym pomieszczeniu. Nie wiedziałam co mam robić.
Nie wiedziałam czy to pomoże, ale miałam ze sobą mój sok noni więc zdecydowałam się posmarować swędzący obszar. Szokiem dla mnie było to że po około 15 sekundach po posmarowaniu swędzenie i pieczenie minęło! Nie mogłam w to uwierzyć . Nigdy później nie miałam ponownie takiej dolegliwości. Spróbuj to. To nie może zaszkodzić a pomoże!!
Drożdżaki Candida: Miałam bardzo złą skórę i to skłoniło mnie by brać antybiotyki by z mojej skóry usunąć skazy. Gdy brałam kilka serii antybiotyków przepisywanych przez lekarza, moja skóra nabrała dobrego wyglądu. Jednak z powodu antybiotyków często miałam zakażenia drożdżakami Candida.
Najpierw zakażenia występowały co pół roku a później coraz częściej. Od końca 2001 do połowy 2002, chodziłam do lekarza co miesiąc by przepisywał mi leki na moje zakażenia Candida. Nic to jednak nie zmieniło. Chodziłam nawet na badania krwi ale nic nienormalnego nie stwierdzono. W czerwcu 2002 przyjaciel polecił mi by pić dla celów zdrowotnych sok noni. Zaczęłam pić pierwszą butelkę i niespodzianką dla mnie było to, że minęły objawy Candida.
Najpierw nie mogłam w to uwierzyć. Jest to jednak faktem. Kontynuuję picie soku aż do chwili obecnej i nie byłam od tej pory u lekarza . Jestem zupełnie wyleczona. Czasami mogłam obchodzić się bez soku noni przez tydzień i nie było nawrotów drożdżaków, ale czułam dyskomfort. Wyciągnęłam z tego taki wniosek, że sok nie jest uzależniający. Teraz używam produktów pielęgnacyjnych z noni i one także robią cuda dla mojej skóry.
Jej stan polepszył się tak bardzo że każdy z moich znajomych zwracał na to uwagę. Ja rzeczywiście dziękuję za ten cudny owoc. Już nie niepokoję się więcej że będę miała zakażenie drożdżakami Candida.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
