Wysłany: 2008-09-05, 14:49 Infekcja wirus infekcje wirusy leczenie infekcji wirusów
Dostawałam 24 godzinną grypę lub zatrucie pokarmowe – nie byłam pewna co? Objawy pasowały do obu – nudności, wymioty, straszna biegunka, osłabienie, zawroty głowy. Przychodziło nagle, w ciągu godziny zaczynałam się czuć bardzo źle. Zaczynało się około 21:30 i o 6:00 rano byłam odwodniona.
Taka byłam słaba że ledwo mogłam chodzić. Miałam skurcze mięśni na całym ciele. Miałam zawroty głowy a usta były nadzwyczaj suche. Moje serce biło szybko i nieregularnie. Wydaje mi się że poziom cukru we krwi miałam bardzo niski. Zdecydowałem się wypić 5 uncji soku noni. W ciągu 5 minut wszystkie z powyższych objawów znikły!! To było dla mnie prawdziwym ratunkiem. Dziękuję noni ponownie.
W styczniu 2003, mój syn mający wtedy czternaście miesięcy, ciężko zachorował. Miał bardzo wysoką gorączkę i mocny kaszel. Wspólnie z mężem zawieźliśmy go do szpitala gdzie nam powiedziano że ma infekcję w klatce piersiowej co może być łagodnym stanem zapalenia płuc. Gdy wypisano receptę pozwolono nam iść do domu ponieważ syn dobrze oddychał.
Po pięciu dniach na antybiotykach nadal bardzo mało jadł i pił, nie wspominając o tym, że był strasznie obolały. Zabrałam go do doktora ale on powiedział żebym była cierpliwa, bo infekcja klatki piersiowej powoli przechodzi. Przypomniałam sobie że słyszałam kiedyś o noni i zdecydowałem się kupić butelkę. Zaczęłam dawać synowi trzy łyżeczki do herbaty dziennie.
Nie mogłam uwierzyć, ale po dwóch dniach jadł i pił jak dawniej i był bardzo zadowolony. Trzy miesiące później złapał gorączkę więc dałam mu znów sok. Gorączka przeszła lecz następnego dnia znów się nasiliła.
Trochę spanikowałam, lecz zamiast zabrać go natychmiast do lekarza, zwiększyłam mu dawkę noni z dwóch łyżeczek do herbaty dziennie (jak zawsze) do trzech uncji dziennie. Po trzech dniach mój syn był ponownie zupełnie zdrowy. Mogę tylko sobie wyobrazić co mogłoby się zdarzyć gdyby nie noni. Moja rodzina jest bardzo wdzięczna za ten cudowny owoc.
Syn mojego brata wrócił do domu z wirusem żołądka. Następnego dnia brata córka złapała wirusa a kolejnego dnia jego żona. On nie uległ zarażeniu. Był jedyną osobą w domu pijącą noni.
Odkąd zaczęłam pić sok noni, poziom mojej energii mocno wzrósł. Mój mąż Charlie miał bakterie w płucach, które powodowały że często bywał tak zmęczony, że spał po osiemnaście godzin dziennie. Zaczął pić sok i teraz powraca do zdrowia. Kiedy wstaje, mówi że przyszedł czas na noni… tak jesteśmy oboje zachwyceni. Moja alergia już nie jest tak dokuczliwa jak kiedyś. Dziękuję noni.
p.s. Charlie ma 82 lata.
Przez wiele lat byłam osłabiona, ciągłe zapalenia pochwy i objawy niskiego poziomu cukru we krwi. Pijąc noni czuję się o wiele lepiej. Już nie miewam okresów zmęczenia, zapalenia pochwy czy objawów niskiego poziomu cukru. Moja córka pociągała nosem każdego ranka, co kończyło się bardzo często gorączką lub prowadziło do zakażenia ucha. Codziennie dawałam jej około 1 łyżeczki do herbaty soku noni i teraz już nie pociąga nosem i rzadko choruje. Tak samo ze z mną. Dzięki Bogu za to że dowiedziałam się o tym produkcie.
W przedszkolu mojej wnuczki często występują epidemie wysokiej gorączki z objawami grypy . Od kiedy pije noni przechodzi to bardzo łagodnie, podczas gdy wszystkie inne dzieci ciężko chorują. Zdarzyło się to już dwukrotnie. Każdego ranka mówi mi “Nie zapomnij mojego noni, babuniu.”
Mój syn miewa wysoką gorączkę cztery, pięć razy w roku. Każdorazowo jego temperatura osiąga prawie 40st.C i trwa to około tygodnia. Podczas gorączki którą miał w marcu 1998 zaczęłam mu dawać jedną uncję soku noni co 1,5 do 2 godzin. Następnego dnia gorączka minęła. Od tamtego czasu miał gorączkę tylko jeden raz ( w ciągu 3 lat) czas z temperaturą 39st. C i to tylko przez jeden dzień . Cała nasza rodzina zakochała się w soku noni.
Ostatnio miałam zapalenie gardła. Usłyszałam o soku noni i zaczęłam płukać nim przez dwa dni. Objawy po tych dwóch dniach minęły. Właśnie teraz kiedy to piszę mam katar. Wypiłam sok noni kilka minut temu i objawy znikają.
Przechodzę zrastanie się złamanej kości w 99% bezbolesne przez picie soku noni. Nie biorę żadnych leków na osteoporozę. Też na zatoki, infekcje czy alergię. Jaki cudowny produkt.
Piłem sok noni po operacji serca. Moje wysokie ciśnienie krwi spadło do normalnego poziomu. Miałem w krwi bakterie, które szkodziły zastawkom mojego serca, nerkom i wątrobie. Bakterie znikły a poziom ciśnienia krwi jest teraz normalny. Dziękuję za sok noni. Dziękuję!
Moje korzyści dla zdrowia są zadziwiające jak na taki krótki okres stosowania tj. 1,5 miesiąca.
Dolegliwości jakie towarzyszyły mi wcześniej na codzień to migreny , bóle głowy, infekcje organizmu, bóle kręgosłupa, kłopoty ze snem. Dzisiaj wszystkie te dolegliwości ustąpiły, a z każdym dniem czuję się silniejsza i pełna energii, poprawiła się także moja koncentracja i łatwiej znoszę stres.
Życzę tego wszystkim przyszłym i już pijącym sok Noni "Noniowcom".
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
